Niestabilność rynku może doprowadzić do zakończenia działalności Odlewni stali w Elblągu, co wiązałoby się z utratą zatrudnienia dla około 170 pracowników. To właśnie tę informację przekazała GE Power lokalnym organom odpowiedzialnym za rynek pracy, ogłaszając planowane zwolnienie grupowe.
Pierwsze sygnały o możliwym zamknięciu elbląskiej Odlewni Stali pojawiły się na początku roku. Wówczas, GE Power potwierdził, iż został uruchomiony proces informacyjno-konsultacyjny dotyczący planów zamknięcia zakładu. Wskazywało to na poważną dyskusję o przyszłości placówki, a wszystko to miało mieć miejsce w kontekście trudnej sytuacji rynkowej firmy GE Vernova. Patryk Wojcieszek z 24/7 Communication, na rzecz koncernu, informował o analizie różnych scenariuszy, które miałyby zapewnić długoterminowy rozwój korporacji i jej pracowników.
Wygląda na to, że perspektywa zamknięcia zakładu oraz utrata źródła dochodu przez wielu mieszkańców Elbląga, jest coraz bardziej realna. W kwietniu, GE Power poinformował Powiatowy Urząd Pracy w Elblągu o możliwości zwolnień.
Informacja o planowanym zwolnieniu grupowym dotyczącym Odlewni przekazana Urzędowi mogła wpływać na losy do 166 osób. Na chwilę obecną, nie można dokładnie określić ilu z nich faktycznie znajdzie się na liście bezrobotnych. Część pracowników ma szansę na odnalezienie nowego miejsca pracy w tym czasie. W skład grupy wchodzą też osoby bliskie emeryturze, które mogą skorzystać z tego rozwiązania. Proces zwalniania ma rozpocząć się w lipcu bieżącego roku i trwać do końca marca 2025 – wyjaśnia Katarzyna Piasecka, kierownik Działu Pośrednictwa i Poradnictwa Zawodowego PUP w Elblągu.
Zdaniem Piaseckiej, informacja o planowanych zwolnieniach dotarła do Urzędu Pracy jeszcze przed finałowymi uzgodnieniami z przedstawicielami związków zawodowych. Mimo to, urząd utrzymuje kontakt z GE Power i proponuje organizację spotkania dla pracowników zakładu, na którym mogliby dowiedzieć się więcej o ofercie Urzędu – dodaje.