Zmiany w kursach redukujących punkty karne

Podczas godzin pełnych napięcia, 17 września przyszły (i zaczęły obowiązywać) nowe regulacje, dzięki którym przywrócone zostały szkolenia mające na celu zmniejszenie liczby punktów karnych. Niemniej jednak, dwa dni wcześniej, w piątek 15 września, nie było jeszcze oficjalnie zatwierdzonego rozporządzenia w tej sprawie. To spowodowało, że regionalne centra ruchu drogowego były niepewne, jakie ostatecznie będą te kursy.

Nowe szkolenie obejmuje 8 godzin lekcyjnych (każda trwa 45 minut), podczas gdy starsza wersja zajmowała tylko 6 godzin. Kurs składa się z wykładów oraz praktycznych ćwiczeń, które prowadzą policjanci lub inne osoby z odpowiednim przygotowaniem w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Wprowadzono też nowość – część praktyczna z hamowania. Na tym teście nie ma możliwości zawalenia.

Szkolenie można przejść raz na sześć miesięcy, a za każdym razem konto kierowcy zostaje odciążone o 6 punktów. Każdy z ośrodków ruchu drogowego na terenie poszczególnych województw samodzielnie ustala opłatę za kurs. W poprzedniej wersji cena wynosiła od 300 do 350 złotych, teraz jest wyższa.

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Gdańsku już poinformował, że punkty karne otrzymane po 17 września 2023 r. będą zaznaczone w rejestrze przepisów ruchu drogowego przez rok od dnia zapłacenia grzywny.

„Jeśli kierowca zdecyduje się na nieuregulowanie mandatu, punkty zostaną usunięte w ciągu roku od momentu prawomocności wyroku sądowego” – wyjaśniają przedstawiciele ośrodka.

Dodają również, że już przyjmują zgłoszenia na szkolenia redukcyjne. Z informacji zamieszczonych na stronie internetowej centrum wynika, że nie ma już miejsc na pierwsze cztery kursy w Gdańsku. Koszt? To aż 900 złotych.

Po skontaktowaniu się z Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego w Elblągu otrzymaliśmy tę samą informację – cena to 900 złotych. W stolicy ceny są jeszcze wyższe. „Informujemy, że opłata za szkolenie wynosi 1000 PLN / osobę” – podaje WORD.