Jedna z mieszkanek powiatu elbląskiego stała się niefortunną ofiarą oszustwa nigeryjskiego, po tym jak zaangażowała się w wirtualny romans. Osoba, którą poznała online, twierdziła, że jest „amerykańskim żołnierzem”. Naiwnie ufając swemu nowemu znajomemu, kobieta przelała na jego rzecz kwotę przekraczającą 8 tysięcy złotych. Funkcjonariusze policji apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek w takich sytuacjach.
Przestępstwo nigeryjskie ma swoje korzenie w mediach społecznościowych, gdzie oszuści nawiązują kontakt z potencjalnymi ofiarami, aby następnie skutecznie je zmanipulować. Po zbudowaniu poczucia zaufania, sympatii lub nawet miłości, przestępcy często posługują się różnymi pretekstami – od obietnic dużej ilości pieniędzy lub wartościowych przedmiotów, do zapewnienia o spotkaniu i trwałym związku – aby skłonić swoje ofiary do partycypacji finansowej. Tak właśnie wyglądał scenariusz dla mieszkanki powiatu elbląskiego, która za pośrednictwem komunikatora internetowego związała się z osobą twierdzącą, że jest żołnierzem sił pokojowych ONZ stacjonujących w Syrii. Ten nieistniejący „amerykański żołnierz”, który nazywał się „James”, zdołał przekonać kobietę, aby wpłaciła na konto ONZ kilka transz pieniędzy przekraczających łącznie 8 tysięcy złotych, pod pretekstem umożliwienia mu wyjazdu na urlop do Polski. Po wpłacie pieniędzy, kontakt niespodziewanie się urwał.
Ostrzegamy przed tego rodzaju oszustwami internetowymi. Wszystkie nowe znajomości zawarte w mediach społecznościowych powinny być podchodzone z odpowiednią ostrożnością, szczególnie jeśli osoba, którą poznałeś online, prosi o przelanie pieniędzy. Schematy działania oszustów są często do siebie podobne: unikają rozmów telefonicznych, ukrywają swoją tożsamość i lokalizację, a ich profil na mediach społecznościowych często nie zawiera żadnych konkretnych informacji. Przez regularne kontakty i kreowanie fałszywych historii zdobywają zaufanie ofiar, a następnie proszą o pomoc finansową na zakup biletu lub na pokrycie opłat za przesłanie paczki.
W celu uniknięcia stania się ofiarą „oszustów nigeryjskich”, należy pamiętać o poniższych oznakach tego rodzaju przestępczości. Jeżeli zostaliśmy wybrani na pomocnika w odzyskaniu pieniędzy przez uchodźcę politycznego z czarnego lądu i za to mamy otrzymać np. 12 milionów dolarów, możemy być pewni, że jest to oszustwo. Jeżeli zostaliśmy zwycięzcami zagranicznej loterii, w której nie braliśmy udziału, a nawet nie słyszeliśmy o niej, to śmiało możemy potraktować tą informację, jako spam i od razu przekierować ją do kosza. Tak samo jeśli otrzymamy niespodziewanie miliony dolarów w spadku po krewnym, o którym nie mieliśmy pojęcia, że istniał. Zawsze też powinniśmy być podejrzliwi, gdy ktoś żąda od nas opłat manipulacyjnych (opłacania prawników, certyfikatów) za transfer ogromnej kwoty pieniędzy.