37-letni kierowca samochodu marki Skoda niewłaściwie wykorzystał sytuację na drodze, co przysporzyło mu niemałych kłopotów. Mężczyzna, pragnąc przyspieszyć swoją podróż z Elbląga do Nowego Dworu Gdańskiego, podjął ryzykowną decyzję o podczepieniu się pod jadący na sygnale pojazd ratunkowy. Ta nieprzemyślana decyzja okazała się być dla niego znacznie kosztowna.
W piątek, 12 stycznia, funkcjonariusze policji z Pasłęka realizowali zadanie zabezpieczenia miejsca zdarzenia drogowego na trasie Elbląg – Nowy Dwór Gdański. W tym czasie zauważyli, że kierujący skodą bezceremonialnie korzysta z tzw. „korytarza życia”, jadąc tuż za służbami ratunkowymi, które poruszały się na sygnale.
Niewiele czasu minęło, gdy mężczyzna został zatrzymany przez patrol ruchu drogowego. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany mandatem w kwocie 3000 złotych. Jego próba oszczędzenia czasu zdecydowanie się nie opłaciła.