Elżbieta Banasiewicz, radna miasta Elbląga, zwraca uwagę na postindustrialny obszar, wcześniej słuzący jako baza PKS. Obiekt ten, sąsiadujący z jednostką wojskową przy ulicy Łęczyckiej, jest zdaniem Banasiewicz postrzępionym blizną na mapie miasta.
Banasiewicz pyta o przyszłość tego miejsca, które obecnie jest pod zarządem Zarządu Budynków Komunalnych. Wiceprezydent Elbląga, Michał Missan, wyjaśnia, że znaczna część tej nieruchomości jest obecnie wynajmowana lub dzierżawiona.
Missan zauważa, że nieruchomość ta jest umiejscowiona w takim obszarze, gdzie obowiązują ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla ulic Łęczyckiej i Sadowej w Elblągu. Zgodnie z tym planem, większość terenu ma zostać przeznaczona na drogi publiczne.
Wiceprezydent uzupełnia, mówiąc że reszta terenu zostanie wykorzystana pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną z udziałem usług, a także na tereny zielone.
Zgodnie z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, a także ze względu na bliskość siedziby Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu, Missan podkreśla, że konieczne będzie przyszłe przemodelowanie układu drogowego w rejonie ulic Bema-Reymonta-Łęczycka. Do momentu przeprowadzenia tych zmian, nie ma sensu podejmować trwałego zagospodarowania tego obszaru – wyjaśnia.
Missan zapewnia też, że dzierżawcy i najemcy terenu zostaną zobowiązani do uporządkowania go bez zbędnej zwłoki.