Proces grupy oskarżonej o przemyt cudzoziemców do Unii Europejskiej – zakończenie śledztwa w Elblągu

Śledztwo jakie prowadzili funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Elblągu, pod nadzorem miejscowej Prokuratury Okręgowej, zakończyło się. Śledztwo dotyczyło nielegalnego przerzutu cudzoziemców przez granicę Polski. Działalność przestępcza tej grupy umożliwiła pobyt na terenie Unii Europejskiej co najmniej 16 798 obywatelom z Ukrainy, Białorusi, Mołdawii i Rosji. Sprawa trafi teraz do Sądu Rejonowego w Elblągu.

Akt oskarżenia, liczący ponad 1230 stron oraz zawierający 36 tomów akt, został skierowany do Sądu Rejonowego w Elblągu przez Prokuraturę Okręgową. Na ławie oskarżonych znajdzie się 8 osób: trzy kobiety w wieku od 37 do 59 lat z województw opolskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego oraz pięciu mężczyzn w wieku od 27 do 59 lat z Dolnego Śląska i Mazowsza. Oskarżeni byli częścią grupy działań koordynowanych, jednak nie odpowiadającej definicji z art. 258 kodeksu karnego. Śledztwo obejmowało okres od stycznia 2018 roku do września 2021 roku.

Śledczy doszli do wniosku, że działalność przestępcza polegała na wyłudzaniu fałszywych dokumentów za pośrednictwem licznych urzędów pracy, składając wnioski o wydanie oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcom oraz o wydanie zezwoleń na pracę sezonową. Te dokumenty były niezbędne do przekroczenia granicy i uzyskania wizy pracowniczej. Jednakże grupa w rzeczywistości nie miała intencji ani możliwości rzeczywistego zatrudnienia cudzoziemców. Działania grupy umożliwiły wydanie co najmniej 1827 wiz przez przedstawicielstwa dyplomatyczne lub konsularne RP. Proceder ten stał się stałym źródłem dochodu dla grupy, która zarobiła co najmniej 210 tysięcy euro i 50 tysięcy złotych.

Wobec pięciu podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego na sumę 210 tysięcy euro i 68 tysięcy złotych oraz dozoru policji. Jedna osoba została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące. W toku śledztwa zabezpieczono majątek o wartości 4 milionów złotych.

Troje podejrzanych grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności, a pozostałym do 8 lat pozbawienia wolności.