Elbląg bez dofinansowania: Przebudowa budynku przy Trybunalskiej znów wstrzymana?

Od lat mieszkańcy Elbląga z niecierpliwością wyczekują nowego przeznaczenia opuszczonego budynku przy ul. Trybunalskiej. Pomimo licznych prób pozyskania funduszy, obiekt wciąż stoi pusty, czekając na swoją szansę na rewitalizację. Miasto planuje kolejną próbę uzyskania środków, celując w rok 2026.

Historia i nieudane próby finansowania

Elbląg starał się o dofinansowanie z Polsko-Szwajcarskiego Programu Rozwoju Miast, licząc na ponad 80 milionów złotych. Środki te miały posłużyć m.in. do termomodernizacji i przebudowy budynku przy ul. Trybunalskiej 7. Niestety, w sierpniu miasto dowiedziało się, że nie uzyskało wsparcia, co oznacza dalsze oczekiwanie na renowację.

Nowe podejście do finansowania

Miasto nie zrezygnowało z planów przebudowy i zamierza poszukiwać wsparcia zewnętrznego. Kolejnym krokiem ma być złożenie wniosku o dofinansowanie z programu Fundusze Europejskie dla Warmii i Mazur w latach 2021–2027, skupiającego się na efektywności energetycznej. Złożenie wniosku planowane jest na rok 2026.

Przyszłość budynku i jego przeznaczenie

Budynek przy ul. Trybunalskiej, zakupiony w 2016 roku za 1,3 miliona złotych, miał pierwotnie służyć jako siedziba urzędników i miejsce obsługi mieszkańców. Jednak wysoki koszt inwestycji zmusił miasto do rozważenia sprzedaży nieruchomości, która została wyceniona na 3 miliony złotych, ale nie znalazła nabywcy. Obecnie, pomimo braku dofinansowania, miasto powróciło do planu przeznaczenia budynku na swoje potrzeby.

Aktualne plany i nadzieje

Joanna Urbaniak z Biura Prezydenta Miasta potwierdza, że pomimo niepowodzeń, budynek wciąż ma być wykorzystany dla potrzeb Urzędu Miejskiego. Projekt ten uwzględniono w miejskim budżecie i posiada już pozwolenie na budowę. Władze miasta są zdeterminowane, by w końcu tchnąć nowe życie w ten zaniedbany obiekt.

Elbląg nie poddaje się w dążeniu do rewitalizacji budynku przy ul. Trybunalskiej, który od lat czeka na swoją szansę. Miasto liczy na sukces w przyszłych staraniach o fundusze, wierząc, że w końcu uda się uratować ten zapomniany fragment miasta.