37-latek zderzył się z drzewem unikając zderzenia z jeleniem: Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń

W dniu dzisiejszym, 12 lutego, w Hucie Żuławskiej około godziny 16:00 doszło do zdarzenia drogowego, które mogło skończyć się tragicznie. Scena kolizji prezentowała się naprawdę groźnie.

Służby ratunkowe – policja, straż pożarna oraz medycy ratownicy – zostały natychmiast wezwane na miejsce zdarzenia. Ich działania były skoordynowane i szybkie.

Z informacji zebranych przez policję drogowej wynika, iż kierujący samochodem osobowym Fiat, 37-letni mężczyzna, jadący w kierunku Rychnowych z Huty Żuławskiej niespodziewanie musiał stawić czoła niespodziewanemu wyzwaniu. Z relacji kierowcy wynika, że jeleń wtargnął na jezdnię, co zmusiło go do gwałtownego manewru omijania. Niestety, w jego trakcie stracił on kontrolę nad pojazdem i uderzył w drzewo.

Mężczyzna nie podróżował sam – towarzyszyło mu 5-letnie dziecko. Mimo dramatycznych okoliczności, na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń w wyniku tego zdarzenia. Policja podjęła decyzję o odstąpieniu od ukarania kierowcy, uznając iż niemożliwe było uniknięcie kolizji.

Przez pewien czas na drodze obowiązywały utrudnienia, jednak w chwili obecnej ruch na trasie jest już całkowicie swobodny – możliwy jest przejazd we wszystkich kierunkach.