29 września, piątkowy wieczór, około godziny 18.00 przyniósł niemałe emocje dla służb ratunkowych w Elblągu. Otrzymały one informację o dość nietypowej sytuacji – wpadnięciu mężczyzny do miejskiego zbiornika wodnego. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Saperów.
Zgłoszenie dotyczące incydentu wpłynęło od jednego z mieszkańców miasta, który był świadkiem całego zdarzenia. Jak się później okazało, ofiarą nieszczęśliwego wypadku był 59-letni mężczyzna, który niefortunnie znalazł się w lokalnym zbiorniku wodnym.
Sytuację komentuje nadkomisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu: „Poszkodowany 59-latek został natychmiastowo przekazany pod opiekę medyczną. Został on przetransportowany do najbliższego szpitala, gdzie poddano go dalszym badaniom”.
Podczas całej akcji ratunkowej doszło do jeszcze jednego nieoczekiwanego zdarzenia. Jak informuje nadkomisarz Nowacki, jeden ze świadków okazał się być poszukiwany przez organy prawne: „W trakcie przeprowadzania czynności z osobami obecnymi na miejscu zdarzenia, okazało się, iż jednym z nich był mężczyzna poszukiwany nakazem doprowadzenia do prokuratury. Policjanci natychmiast zareagowali i zatrzymali 47-latka”.
Przy ulicy Saperów pracowali nie tylko policjanci ale również strażacy i ratownicy medyczni. Ich wspólne działania pozwoliły na skuteczną kontrolę sytuacji.