Elbląscy policjanci z grupy SPEED zatrzymali kierującego seatem altea 32-latka, który przekroczył dozwoloną prędkość. Okazało się jednak, że to nie jedyne przewinienie mężczyzny, który podróżował pod wpływem alkoholu i z tablicami od innego samochodu.
W sobotę 28 stycznia policyjny patrol grupy SPEED zatrzymał przekraczającego dozwoloną prędkość 32-latka. Mężczyzna bowiem jechał seatem altea 79km/h przy ograniczeniu do 50km/h. Za to wykroczenie funkcjonariusze ukarali go mandatem i punktami karnymi.
Okazało się jednak, że to nie koniec, ponieważ odpowie również za jazdę bez uprawnień, a w dodatku pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone alkotestem badanie, wykazało bowiem w organizmie zatrzymanego ponad promil alkoholu. Sprawdzając pojazd, którym poruszał się mężczyzna, na jaw wyszło ponadto, że tablice rejestracyjne nie należą do danego samochodu. Tłumaczył przy tym sytuację założenia “polskich tablic” niechęcią do rzucania się w oczy i uniknięciu przy tym kontroli drogowej.
Jak informuje oficer prasowy KMP w Elblągu nadkom. Krzysztof Nowacki, mężczyzna był również poszukiwany listem gończym po stronie niemieckiej. Trafił do aresztu, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.