Złota, to nazwa, którą przyjęła ranna wilczyca, odnaleziona na poboczu drogi i następnie przekazana pod opiekę Ośrodka Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki, położonego w gminie Młynary. Zgłoszenie o jej stanie nadeszło do ośrodka 2 stycznia. Pracownicy placówki opisują na ich stronie społecznościowej, że o pomoc w sprawie wilka, który nie był w stanie samodzielnie wstać z rowu, poprosiła ich policja z okolic Morąga. Po dotarciu na miejsce zdarzenia okazało się, że jest to młoda samica wilka, licząca około 7 miesięcy.
Podczas badania weterynaryjnego przeprowadzonego w jednej z elbląskich klinik, stwierdzono u Złotej liczne rany i otarcia łap, nadwichnięcie stawu skokowego i złamane aż pięć żeber; ponadto wykryto także niewielką odmę płucną. Po zaopatrzeniu ran i zastosowaniu odpowiedniej terapii lekowej, przygotowano ją do długotrwałego procesu rehabilitacji.
Anna Kamińska, prowadząca ośrodek w Jelonkach, informuje, że z powodu odmy płucnej wilczyca nie jest w stanie podróżować, więc zostanie tam aż do poprawy jej stanu zdrowia. Następnie zostanie przetransportowana do ośrodka specjalizującego się w rehabilitacji wilków. Oczekuje się, że tam Złota pełni odzyska zdrowie i siłę mięśniową.
Po odzyskaniu zdrowia, Złota będzie mogła wrócić na wolność. Planowane jest jej uwolnienie w pobliżu miejsca, gdzie została początkowo znaleziona. Jest to już piąty wilk, który znalazł schronienie i opiekę w ośrodku Jelonki. W maju ubiegłego roku pracownicy ośrodka pomagali również innemu wilkowi – Brzaskowi, który został potrącony przez samochód na drodze S7 niedaleko Małdyt i wymagał specjalistycznej pomocy.
Wielka troska poświęcana wilkom w Polsce wynika z faktu, że są one gatunkiem podlegającym ścisłej ochronie.