W Elblągu ustalono wyrok dotyczący przypadku 29-letniego mężczyzny, który naruszył przepisy drogowe poprzez przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 20 km/h. Ponadto, jak się okazało, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Zostało to ujawnione podczas rutynowego patrolu policyjnego.
Mieszkaniec Elbląga został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji podczas jazdy swoim pojazdem marki Skoda ulicą Grobla Św. Jerzego. Na tym odcinku drogi obowiązywało ograniczenie prędkości do 40 km/h, jednak pomiar prędkości wykazał, że mężczyzna poruszał się z prędkością 61 km/h. Poza przekroczeniem dozwolonej prędkości okazało się także, że mężczyzna nie posiadał prawo jazdy. W tej sytuacji policjanci musieli skierować sprawę do sądu z wnioskiem o nałożenie kary.
Dzisiaj wiemy już, jakie postanowienie zapadło w tej sprawie. Sąd orzekł, że 29-letni mężczyzna musi zapłacić grzywnę w wysokości 1800 złotych. Dodatkowo nałożono na niego zakaz prowadzenia wszelkiego rodzaju pojazdów przez pół roku. Naruszenie tego zakazu będzie traktowane jako przestępstwo – poinformował nadkomisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.