Władze Elbląga planują budowę ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż ulicy Królewieckiej, co wiąże się z koniecznością wycięcia ponad 80 drzew. Pomimo uzyskania niezbędnych pozwoleń, plany te spotkały się z krytyką elbląskich aktywistów. Obawiają się oni, że na długim odcinku Królewiecka stanie się betonową pustynią.
Miasto posiada zezwolenie na budowę odcinka ścieżki pieszo-rowerowej, która miałaby zostać częścią dłuższego traktu prowadzącego aż do Pogrodzia. Niemniej jednak, brakuje m.in. środków finansowych na rozpoczęcie prac, ponieważ oczekuje się ogłoszenia konkursów na dofinansowanie z funduszy unijnych. Ponadto projekt spotkał się z krytyką elbląskich aktywistów, którzy obawiają się, że wycięcie drzew przy Królewskiej uczyni ulicę betonową pustynią. Dyskusja stała się gorącym tematem w mediach społecznościowych zaangażowanych mieszkańców i nadal intensywnie trwa.