W czwartkowy wieczór w Gdańsku, na jednej z głównych arterii miasta – alei Grunwaldzkiej, doszło do spektakularnej akcji policyjnej z elementami pościgu. O godzinie 22:00, funkcjonariusze próbowali zatrzymać kierowcę toyoty, który nieuprawnienie kontynuował jazdę mimo wezwania do zatrzymania się. 40-letni mężczyzna, zamiast podporządkować się poleceniom, zainicjował dynamiczną próbę ucieczki, która zakończyła się jego zatrzymaniem na ulicy Hetmańskiej po porzuceniu pojazdu i dalszej ucieczce pieszo.
Co skłoniło kierowcę do ucieczki?
Ucieczka kierowcy nie była przypadkowa. Policja szybko ustaliła, że jednym z głównych powodów jego nieodpowiedzialnego działania była obecność alkoholu we krwi. Przeprowadzone badanie alkotestem wykazało blisko promila alkoholu, co tylko potwierdziło podejrzenia funkcjonariuszy. Oprócz jazdy pod wpływem alkoholu, mężczyzna złamał również kilka innych przepisów ruchu drogowego, co tylko pogorszyło jego sytuację.
Zestawienie naruszeń przepisów
Niestety, to nie jedyne przewinienia, jakich dopuścił się wspomniany kierowca. Oprócz niezatrzymania się do kontroli, mężczyzna znacznie przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Pędził z prędkością 84 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. To właśnie nieprzepisowa jazda skłoniła policję do podjęcia interwencji, która ostatecznie doprowadziła do jego zatrzymania.
Reperkusje prawne dla nieodpowiedzialnego kierowcy
Kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, lekceważenie poleceń policji oraz przekraczanie prędkości to poważne naruszenia prawa, które mogą prowadzić do surowych kar. Zgodnie z obowiązującym kodeksem karnym, mężczyzna może stanąć przed sądem w obliczu groźby nawet pięcioletniego pozbawienia wolności. Obecnie prowadzone są dalsze czynności prawne, które zadecydują o jego ostatecznym losie.
Źródło: facebook.com/profile.php?id=100083453105791
