Niepokojące wydarzenia na oddziale ratunkowym w Elblągu przyciągnęły uwagę mediów oraz wywołały oburzenie wśród społeczności internetowej. Rodziny dwóch pacjentów zmarłych w wyniku hospitalizacji zarzucają szpitalowi poważne zaniedbania w opiece nad ich bliskimi.
Tragiczne historie z Elbląga
Wszystko zaczęło się od emocjonalnego wpisu w mediach społecznościowych, w którym rodzina pana Ryszarda oskarżyła lekarzy z elbląskiego SOR-u o zlekceważenie jego stanu zdrowia. Mężczyzna, cierpiący na problemy z woreczkiem żółciowym, został dwukrotnie odesłany do domu pomimo objawów wskazujących na poważne schorzenie. Jak relacjonuje jego córka, ból i wymioty wskazywały na konieczność hospitalizacji.
Podczas trzeciej wizyty w szpitalu, pan Ryszard wreszcie został przyjęty. Lekarze zdiagnozowali u niego ostre zapalenie pęcherzyka żółciowego oraz postępującą sepsę, jednak było już za późno na skuteczną interwencję. Ostatecznie zmarł w szpitalu, co jego żona skomentowała jako niepotrzebną tragedię, która mogła zostać zażegnana, gdyby odpowiednie kroki podjęto wcześniej.
Drugie nieszczęście tego samego dnia
Tego samego dnia w elbląskim szpitalu miała miejsce kolejna tragedia. Pani Ewa, pacjentka z problemami sercowymi i nerkowymi, oczekiwała na dializę, ale z powodu pogorszenia stanu zdrowia została przetransportowana do szpitala. Po trzech godzinach kobieta została wypisana bez przeprowadzenia koniecznych zabiegów, co zdaniem jej męża mogło przyczynić się do jej śmierci. Zdecydował się on zgłosić sprawę do prokuratury, argumentując, że zabrakło odpowiednich działań ze strony personelu medycznego.
Reakcja szpitala i dalsze kroki
Na zarzuty odpowiedział przedstawiciel szpitala, który przyznał, że w obu przypadkach zawiodło wiele aspektów opieki medycznej. Wskazał na brak komunikacji z rodzinami pacjentów oraz rutynowe podejście do procedur, które mogą nie odpowiadać na dynamiczne zmiany stanu zdrowia pacjentów.
Grzegorz Sosnowski, pełniący obowiązki dyrektora ds. lecznictwa, zapewnił, że prowadzone jest wewnętrzne dochodzenie mające na celu wyjaśnienie przyczyn zaniedbań. Podkreślił również konieczność poprawy empatii i profesjonalizmu wśród personelu SOR-u poprzez dodatkowe szkolenia i rozmowy z pracownikami.
Te tragiczne wydarzenia w Elblągu zwracają uwagę na kluczowe znaczenie szybkiej i odpowiedniej reakcji w opiece zdrowotnej, a także istotę empatycznego podejścia w sytuacjach kryzysowych. Społeczność oraz rodziny zmarłych oczekują teraz na konkretne działania i wyniki postępowania wyjaśniającego.