Na ulicy Akacjowej doszło do tragicznego wydarzenia, które wstrząsnęło całą lokalną społecznością. Wydarzenia te pozostawiły czworo dzieci bez opieki rodzicielskiej, a ich dramatyczna sytuacja wymaga wsparcia z zewnątrz.
Rodzeństwo w obliczu tragedii
Rodzina, która straciła obojga rodziców w nagłych i brutalnych okolicznościach, stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Czwórka rodzeństwa musi teraz zmierzyć się z życiem bez wsparcia najbliższych. Najmłodszy z nich, 15-letni Wojtek, wymaga stałej specjalistycznej opieki medycznej. Koszty związane z jego leczeniem są wysokie, a 19-letnia siostra, która jeszcze się uczy, również potrzebuje wsparcia.
Wsparcie dla osieroconych dzieci
Dzieci apelują o pomoc w trudnych chwilach. Zmagają się z kosztami organizacji pogrzebu, leczenia traumy emocjonalnej oraz konieczności utrzymania domu rodzinnego. Istotne są również wydatki związane z opieką prawną, która ma na celu zabezpieczenie interesów najmłodszego z rodzeństwa i uregulowanie spraw spadkowych.
Apel o pomoc finansową
Rodzeństwo podkreśla, jak ważne jest każde wsparcie finansowe. Każda wpłata przyczynia się do pokrycia codziennych wydatków, leczenia oraz pozwala na utrzymanie stabilności w życiu młodych ludzi. Pomoc ta jest kluczowa, by mogli skoncentrować się na byciu razem i przetrwaniu trudnego czasu.
Tragiczne wydarzenia na ulicy Akacjowej
Do tragedii doszło 10 sierpnia, kiedy to policja odkryła ciała 51-letniej kobiety i 57-letniego mężczyzny na posesji przy ulicy Akacjowej. Kobieta została znaleziona z ranami postrzałowymi w samochodzie, natomiast ciało mężczyzny znajdowało się obok pojazdu. Przy jego ciele znaleziono broń palną, która została przekazana do badań. Zgodnie z wstępnymi ustaleniami, mężczyzna, objęty sądowym zakazem zbliżania się do żony, najpierw ją zastrzelił, a potem odebrał sobie życie.