Jednym z najważniejszych dni w Polsce jest Narodowe Święto Niepodległości, obchodzone każdego roku 11 listopada. To wyjątkowa chwila, kiedy możemy okazać naszą wdzięczność i złożyć hołd wszystkim tym, którzy stawiali opór, aby nasz kraj odzyskał swoją suwerenność.
Tegoroczne obchody były również okazją do uczczenia pamięci kolejnego bohatera, który poświęcił swoje życie w imię wolnej Polski. Władysław Chodyński, żołnierz Legionów Polskich, uczestnik III powstania śląskiego oraz kampanii wrześniowej 1939 roku i członek Armii Krajowej, został upamiętniony tabliczką na swoim grobie na Cmentarzu Agrykola. Jego mogiła została formalnie zarejestrowana w ewidencji grobów weteranów walk o wolność i niepodległość Polski, prowadzonej przez Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku.
Na liście grobów weteranów walk o Wolność i Niepodległość Polski znajduje się łącznie 30 nazwisk tych, którzy pochowani są na cmentarzach w Elblągu.
Władysław Chodyński (10.VII.1895 – 23.10.1979) służył początkowo w armii rosyjskiej w latach 1914 – 1915. Następnie, od 1916 do 1918 roku, był żołnierzem 2 pułku Legionów Polskich. W listopadzie 1918 roku brał udział w rozbrajaniu niemieckiej armii, będąc przydzielonym do 5 ułanów. W 1921 roku walczył w III Powstaniu Śląskim w rejonie Tarnowskich Gór. Za swoją służbę został odznaczony Śląskim Krzyżem Powstańczym. Podczas kampanii wrześniowej 1939 r. Chodyński wykazał się męstwem i odwagą podczas walk w okolicach Lidzbarka, Płocka, Modlina, Garwolina, Lubaczowa i Sadowej Wiśni. W latach 1942-1945 służył w Armii Krajowej, gdzie pod pseudonimem „Bogumił” brał udział w działaniach dywersyjnych pod dowództwem „Żegoty” na terenie okręgu Kraków, obwód Jasło. Po wojnie pracował na stanowisku kierowniczym w Stadninie Koni w Kadynach, a po przejściu na emeryturę był społecznym działaczem w Elblągu i prezesem ZBoWID w latach 60. XX wieku.