Dnia 15 listopada zdarzył się tragiczny incydent w jednym z domów na ulicy Starowiejskiej. Gdy strażacy dotarli na miejsce, natknęli się na przerażający widok: starsza pani bez oznak życia leżała nieprzytomna na podłodze mieszkania.
Z informacji przekazanych przez służby dowiadujemy się, że o godzinie 13 zadzwoniono z informacją o dymie unoszącym się z jednego z mieszkań przy ulicy Starowiejskiej. Na miejsce niezwłocznie udali się strażacy, funkcjonariusze policji oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Po dotarciu do lokalu i wejściu do środka, strażacy stwierdzili, że starsza kobieta jest nieprzytomna. Niestety, mimo natychmiastowej reakcji medyków, 88-letnia kobieta zmarła.
Na miejscu prowadzone są badania przez grupę dochodzeniowo-śledczą, prokuraturę oraz biegłego z zakresu medycyny. Wszystko wskazuje na to, że prokurator podejmie decyzję o przekazaniu ciała do sekcji zwłok w celu dokładnego ustalenia przyczyn zgonu.
Nieoficjalne źródła informują, że przyczyną tragedii mógł być błąd popełniony przez zmarłą. Prawdopodobnie 88-letnia kobieta próbowała ugasić płonący olej za pomocą wody, co zawsze kończy się katastrofą…