Mieszkańcy dzielnicy Zatorze w Elblągu, niezadowoleni stanem nawierzchni i chodników na ulicy Mielczarskiego, zgłosili swoje obawy do radnego Marka Pruszaka. Wyrażają oni zaniepokojenie związanym z uszkodzeniami powstałymi na skutek intensywnego ruchu pojazdów budowlanych. Radny Marek Pruszak podjął działania w celu wyjaśnienia sytuacji i zapewnienia mieszkańcom odpowiedzi na ich pytania.
Kilka osób z osiedla Zatorze poprosiło Marka Pruszaka o wsparcie w sprawie dotyczącej ulicy Mielczarskiego. Radny potwierdził, że nawierzchnia i chodniki tej ulicy zostały znacznie zniszczone podczas budowy nowych budynków. Jednym z głównych pytań mieszkańców było to, kiedy te szkody zostaną naprawione. Inne pytanie dotyczyło alternatywnych dróg wyjazdowych z nowych budynków, które mogłyby ominąć uszkodzoną ulicę Mielczarskiego.
Prezydent Elbląga, Michał Missan, udzielił odpowiedzi na te pytania, zapewniając, że inwestor, który jest odpowiedzialny za prowadzenie prac budowlanych, ma obowiązek utrzymania dróg dojazdowych do terenu budowy w odpowiednim stanie technicznym. Zobowiązanie to zostało uwzględnione w umowie inwestora z Departamentem Zarządu Dróg.
Michał Missan podkreślił, że inwestor jest zobowiązany do naprawy wszelkich uszkodzeń powstałych na skutek ruchu pojazdów budowlanych na ulicy Mielczarskiego, a także do utrzymania czystości nawierzchni istniejących ulic podczas całego okresu budowy.
Prezydent Elbląga dodał również, że inwestor ma obowiązek przeprowadzić przebudowę układu drogowego ulicy Mielczarskiego i zbudować połączenie z ulicą Malborską. Te prace mają być wykonane do końca grudnia 2027 roku, jak to zagwarantowano w umowie.