Wielokrotne zalania doprowadziły do poważnych zniszczeń w wielu miejscowościach południowej Polski, a po tym, jak woda zaczęła opadać, ruinacje stały się bardziej widoczne. Choć w niektórych obszarach nadal trwa pompy wody, to jednak strażacy z Elbląga znacząco przyczyniają się do tych działań.
Sekcja typu C, stworzona przez elbląskich strażaków i będąca częścią Kompanii Specjalnej „Warmia”, jest obecnie aktywnie zaangażowana w Kłodzku. Mimo że poziom wody spadł podczas nocy, prace nad odwadnianiem zatopionych budynków nadal trwają – informuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.
Pierwsze operacje tych strażaków skupiały się na usuwaniu wody z Domu Dziecka przy ulicy Korczaka w Kłodzku. Obecnie jednak siły są skierowane na ulice Malczewskiego i Osiedlową, gdzie pracują prawdopodobnie przez całą noc – donoszą strażacy z Komendy Wojewódzkiej PSP w Olsztynie.
16 września woda zaczęła opadać w Kłodzku, ukazując w pełni katastrofalne skutki powodzi. Nysa Kłodzka i kanał Młynówka, których wody zalały miasto, spowodowały ogromne zniszczenia. Infrastruktura miasta, w tym drogi, chodniki i tereny zielone uległy zniszczeniu. Powódź uszkodziła również wiele mostów. W tej chwili trudno jest dokładnie określić liczbę budynków zalanych podczas powodzi.